piątek, 1 marca 2019

wspomnień czar -15 kwietnia 2013 rok

poniedziałek, 15 kwietnia 2013
........
Pewnego razu Pan Bóg przechadzał się po Rajskim Ogrodzie. Nagle zza krzaka wyszedł Diabeł:
- Słyszałem, że stworzyłeś człowieka... - zagadnął Szatan.
- Tak, już żyje na Ziemi. Może mieć partnera i dzieci, na razie uczy się rozpalać ogień i budować
 miejsce na nocleg, ale za tysiące lat będzie władcą całego globu.
- I co z tego - prychnął Diabeł - nawet za te tysiące lat i tak będzie SAMOTNY.

Zasępił się Pan Bóg, podrapał w długą, siwą brodę i powiedział:
- Więc stworzę mu przyjaciela! Wybiorę jedno ze zwierząt, które uczyniłem,
aby go strzegło i było mu poddane, ale jednocześnie oddało mu całe swoje serce.
- To niemożliwe! - Diabeł się roześmiał i gdzieś przepadł.
Pan Bóg natomiast zwołał zwierzęta z każdego gatunku i wybrał PSA.
- Odtąd będziesz ogrzewał człowieka swoim ciepłem, uspokajał spojrzeniem,
 kochał z całego serca, nawet, kiedy on Cię znienawidzi.
- Dobrze - odparł dobry pies.
- Chociaż będziesz musiał znosić wszystkie upokorzenia, staniesz się też jego najlepszym przyjacielem.
To bardzo zaszczytna rola. Niestety Twoje serce będzie musiało bić dwa razy szybciej
 i nie będziesz mógł żyć długo - najwyżej 15 - 20 lat.

- Ale powiedz mi, czy człowiek nie będzie cierpiał, gdy odejdę do Ciebie?
- Właśnie o to chodzi.
- Jak to? - zdumiał się pies.
- Będzie cierpiał i będzie wiele dni nie utulony w bólu. Ale to Ty nauczysz go odchodzenia i przemijania,
 Ty nauczysz go kochać i odchodząc zostawisz wielką miłość w jego sercu. Jesteś aniołem,
 którego powołałem, aby niósł radość i nadzieję, ale także uczył wiecznego prawa przemijania,
aby ludzie wierzyli, że po ich życiu, jest życie TUTAJ. Kiedy to zrozumieją, nie będą płakać,
bo będą wiedzieć, że spotkają Ciebie znów.

I w ten sposób Pies stał się aniołem, który przybrał skórę zwierzęcia i trafił na ziemię,
aby uczyć Człowieka miłości, wierności i przyjaźni, ale także przemijania.
Nauczyć, że jest TU i TERAZ, ale także TAM i POTEM...(tekst zaczerpnięty z internetu nie mogę odnaleźć linka)

 Nuka odeszła mając 12 lat ......... za tęczowy most 15,04,2013

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz