piątek, 3 maja 2019
narzutka na ramiona
ostatnio tylko dręczę Was maskotkami więc coś dla odmiany bo cały czas u mnie coś powstaje pogoda denna zimno więc siedzę i dłubię i tak powstała dla Kasi narzutka z włóczki miękkiej i nie gryzącej połączenia wełny z bawełną swoją drogą jakoś nie miałam jeszcze okazji robić takim połączeniem , kwiat to efekt filcowania na mokro
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Superowa ozdoba bardzo efektowna
OdpowiedzUsuńdziękuje
UsuńPiekność wyszła ale filcowany kwiatek powala, piękna ozdoba.
OdpowiedzUsuńdziękuję a kwiatek to mój drugi w życiu wykonany w ten sposób
UsuńEwciu! Narzutka jest obłędna!
OdpowiedzUsuńCzekam na lepszą pogodę by zrobić zdjęcia i pokazać na blogu.
pozdrawiam :-)
Cisze sie
UsuńProste, a efektowne. Jak przyczepilas tego filcowanego kwiatka? Fajnie wyglada, bez kwiatka byloby nie tak wesolo.
OdpowiedzUsuńPrzykleilam go klejem w proszku ktory się prasuje gorącym želazkiem
UsuńAcha, nie wpadlam na to, dziekuje Ci 🌼
UsuńPiękna narzutka
OdpowiedzUsuń